|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Amatsu Mikaboshi
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z Piekła rodem
|
Wysłany: Pon 0:56, 26 Lut 2007 Temat postu: Siewca Wiatru Kossakowskiej |
|
|
Opowieść o Aniołach proszę państwa (a jakże!), które Bóg porzucił, bo zapewne miał ich dosyć. Przed odejściem zapowiedział nadejście Siewcy Wiatru - Antykreatora, który radośnie zrówna ich z ziemią. Jednak okazał im trochę łaski, zostawił im Anioła Zagłady, Abaddona, Tańczącego na Zgliszczach, Niszczyciela, który jako jedyny może stawić czoło Siewcy. Sam Siewca jest nikim innym jak ciemną stroną stwórcy, cieniem Boga, złem które wszechmogący odrzucił u zarania swego istnienia. Niestety ostatnia nadzieja całego anielskiego świata (i nie tylko, bo także Ziemi i Piekła, gdyż Antykreator patyczkowac się nie będzie i jak pieprznie to zniszczy wszystko), Niszczyciel zesłany im przez Boga ma jedną drobą wadę... nie jest w stanie aktywować swojej mocy bez polecenia i woli Pana... a jako, że Pan swych podopiecznych zwyczajnie porzucił aniołowie są bardzo sceptyczni co do tego czy moce Abaddona zostaną przebudzone. Gabriel, który stanął na czele królestwa po odejściu Boga, tworzy koalicję z resztą Arachaniołów oraz Lucyferem i resztą wysoko postawionych demonów przygotowując się na nadejscie Siewcy. Wciąż jednak wszyscy pokładaja cichą nadzieję w uśpionym Aniele Zagłady, podświadomie wierzą, że Pan przebudzi go we właściwym momencie i uratuje ich przed Antykreatorem.
Postacie są barwne i ciekawe, świetne dialogi, książka napisana lekko, z odrobiną humoru jednak we własciwym momencie potrafi poruszyć czytelnika. Dobre opisy, nie nużące, ani nie przeciągające się... Jednak dzieło mnie nie powaliło ani nawet nie sprawiło że usiadłam. Trudno mi samej ocenić czemu. Nie mam mu w sumie nic do zarzucenia, czyta się szybko i zaciekawieniem, ale jakoś żadko mnie zmusza do przemyśleń... wszystko tam jest jasne i oczywiste, autorka precyzyjnie wystawia kawe na ławę i bardzo łatwo sie domyślic co będzie dalej. Żadnego elementu zaskoczenia. A to jest coś co mi raczej przeszkadza...
Wracając jeszcze do postaci... Pomimo, że głównymi bohaterami są aniołowie, to trudno mówić o ich świętości... złoszczą się z typowo ludzkich powodów, kochają i nienawidzą, klnął, palą skręty ( z mirry i kadzidła xD) i ubieraja się w skórzane ciuchy. Gabriel leje po pysku swoich przyjaciół kiedy go doprowadzą do furii ostatecznej. To samo tyczy się wiekszości demonów, nie są złe z natury, zbuntowały się przeciw Bogu niczym małe dzieci drące paszczęki z proźbą o odrobine uwagi od rodziców, nie przypuszczali, że Stwórca wywali ich na zbity pysk z Królestwa Niebieskiego. Bohaterowie popełniają błędy których żałują, cieszą się małymi rzeczami, są niezwykle ludzcy. Bardzo mi się podoba to jak zostali przedstawieni.
Tych ciekawych tego jak pisze pani Kossakowska odsyłam do jej opowiadania, które było pierwszym jej dziełem jakie przeczytałam - [link widoczny dla zalogowanych]. Głównym bohaterem jest Asmodeusz, wysoko postwiony demon i wielki przyjacie Lucyfera. Jego postać także pojawia się w "Siewcy..." i jest tam dość istotna. Tych ciekawych samej autorki odsyłam na [link widoczny dla zalogowanych].
To tyle ode mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 10:19, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 10:19, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 10:23, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 10:35, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|